Pchły to częsty problem właścicieli czworonogów. Są uciążliwe zarówno dla zaatakowanego zwierzęcia, jak i dla człowieka, który musi stoczyć walkę z insektami. Lepiej zapobiegać niż leczyć, ale jak sobie radzić, gdy pchły już pojawią się na horyzoncie?

Zapobieganie

Na rynku jest obecnie wiele artykułów przeciwko pchłom i innym pasożytom. Najpopularniejszym wyborem jest oczywiście obroża przeciw insektom. Każdy właściciel zna swojego pupila na tyle dobrze, aby wiedzieć, jaki środek zapobiegawczy będzie najskuteczniejszy, zwłaszcza gdy już raz pojawiły się pchły i udało się ustalić skąd.

Oprócz tego warto pamiętać o regularnym sprzątaniu legowiska psa oraz wszystkich pomieszczeń, w których zwierzak przebywa. Dzięki temu możemy uniknąć zagnieżdżania się larw czy jaj insektów. Nie trzeba chyba przypominać o wyczesaniu lub kąpieli czworonoga po dłuższym spacerze w terenie.

Leczenie

Gdy nasz pies złapie pchły, najpierw należy usunąć dorosłe osobniki. Należy skontaktować się z weterynarzem i ustalić najlepszy sposób pozbycia się insektów (tabletki lub inny preparat). Warto również pamiętać, że w otoczeniu psa mogą znajdować się także jaja i larwy oraz odchody pcheł, które też powinny zniknąć jak najszybciej.

Konieczna będzie dezynfekcja pomieszczeń, w których znajdował się czworonóg. Należy pamiętać o wszelkich szczelinach w mieszkaniu oraz kocach i dywanach (z obu stron). Są to ulubione środowiska pcheł. Po dokładnej dezynfekcji warto zainwestować w środek przeciwko insektom. Takie preparaty są dostępne w sklepach zoologicznych i u weterynarzy, można je także zamówić przez internet. Pchły atakują również inne zwierzęta, więc jeśli oprócz psa mamy w domu inne zwierzę, powinniśmy dokładnie sprawdzić, czy atak pcheł je ominął.